#02
- Choreografka do aktorów przed pierwszą próbą:
– Cześć, będę w tej produkcji zajmować się choreografią.
– No właśnie, to od razu Ci powiem, że mnie boli tu i tu, generalnie nie powinienem się ruszać. A w ogóle, to dużo się będziemy ruszać w tym spektaklu?
Jaki jest tego zamysł? Po co to?
KURTYNA
- Reżyser/ka przy pierwszej rozmowie z choreografką:
– Szkoda, że nie możesz tego ze mną zrobić. To poleć mi kogoś, uważasz, że on/ona jest dobry/a do tego?
– A co jest do zrobienia?
– No wiesz, trochę tańca.
KURTYNA
- Reżyser/ka do aktorów:
– No, to poznajcie choreografkę, zajmie się ruchem w tym spektaklu. Nie bójcie się jej.
KURTYNA
- Dyrektor/ka teatru do choreografki przed rozmową o honorarium:
– No, to czeka nas nieprzyjemna rozmowa.
KURTYNA
- Aktor na próbie do choreografki:
– Dlaczego mi mówisz, że robię to super? Przecież ja nic nie robię.
KURTYNA
~choreografkawteatrze
fot. Monika Stolarska