Młyn Djabelski. Biografia dzieła zapomnianego

Zagraniczna kariera Młyna Djabelskiego cz. 1.

Rok 1933 i zmiana na froncie politycznym Niemiec doprowadza do pozornego ocieplenia się relacji polsko – niemieckich, a w tym do ekspansji kultury polskiej na terenie tego kraju. W okresie tym, niemieckie wydawnictwa wydają się wdawać w rywalizację o posiadane prawa do polskich dzieł muzyczno – scenicznych, czego rezultatem może być dla przykładu, niemiecka premiera „Halki” St. Moniuszki (Hamburg, 1935).

Dzieła Ludomira Różyckiego również cieszą się zainteresowaniem za granicą, czego dowodzi nabycie praw do „Młyna Djabelskiego” („Die Teufelsmühle”) przez wydawcę ze Stuttgartu – Juliusa Feuchtingera. 

Wzmianki o zainteresowaniu Juliusa Feuchtingera wspomnianą operą można znaleźć w literaturze na temat Ludomira Różyckiego, niemniej informacja ta nigdy nie została szczegółowo opisana.

Kim był Julius Feuchtinger? Czy „Młyn Djabelski” kiedykolwiek został wystawiony za granicą? Czy teza ta miała swoje odzwierciedlenie w rzeczywistości?

Aby się tego dowiedzieć, wyruszyłem w podróż z Poznania do Stuttgartu. Jak się później okaże, taki sam kurs obrał niegdyś „Młyn Djabelski” po swojej prapremierze w Poznaniu w 1931 roku.

Mapa detektywistyczna poszukiwań zagranicznej premiery Młyna Djabelskiego

 

Po przybyciu do Stuttgartu rozpocząłem poszukiwania od miejscowych instytucji archiwalnych: Landesarchiv Baden-Württemberg i jego filii Hauptstaatsarchiv Stuttgart. Po przeszukaniu odpowiednich katalogów, od razu udaje się odnaleźć bardzo cenny dokument:  Kontrakt pomiędzy wydawnictwem Juliusa Feuchtingera, a Württembergische Landestheater Stuttgart na wystawienie „Młyna Djabelskiego” Ludomira Różyckiego, którego tytuł przetłumaczony dosłownie na język niemiecki, brzmi „Die Teufelsmühle”.

Hubert Walawski pod Hauptstaatsarchiv Stuttgart

 

W kwietniu 1934 firma Juliusa Feuchtingera finalizuje kontrakt z Württembergische Landestheater Stuttgart (dzisiejsze Die Staatstheater Stuttgart) na wystawienie dzieła Różyckiego, najpóźniej do listopada tego samego roku. W Umowie Feuchtinger zobowiązał się dostarczyć teatrowi wszystkie niezbędne materiały nutowe i dramaturgiczne. Według dokumentu, dzieło to miało zostać zaprezentowane na Dużej Scenie Teatru Stuttgarckiego, do dziś stanowiącej scenę operową Die Staatstheater Stuttgart oraz siedzibę instytucji znanej jako Staatsoper Stuttgart. Na mocy sporządzonego dokumentu Württembergische Landestheater Stuttgart uzyskało do końca listopada 1934 wyłączne prawa do wystawienia „Młyna Djabelskiego” („Die Teufelsmühle”). Możliwe użyczenie praw innym teatrom na inscenizację opery Różyckiego mogło odbyć się dopiero 8 dni po stuttgarckiej premierze dzieła. Koszty teatru względem Juliusa Feuchtingera wynosiły 800 Reichsmark, pokrywały one kwotę kosztów materiałów, jak i tantiemów nadanych przez wydawnictwo instytucji. Kontrakt dotrwał do dnia dzisiejszego, przechowywany jest na mikrofilmie.

Pierwsza strona akt zawierających kontrakt pomiędzy Julius Feuchtinger Verlag Stuttgart, a Württembergische Landestheater Stuttgart na wystawienie opery „Die Teufelsmühle” Ludomira Różyckiego

 

Ciekawym elementem dokumentu, jest kwestia tłumaczenia dzieła na język niemiecki. Sam tytuł opery Różyckiego został przetłumaczony dosłownie. Die Teufelsmühle to nic innego jak młyn diabelski/młyn diabła, nie mając nic wspólnego z młynem diabelskim jako karuzelą spotykaną np. w parkach rozrywki (w języku niemieckim młyn diabelski jako karuzela funkcjonuje pod określeniem ein Riesenrad).

Kolejną zagadkę stanowi nazwisko tłumacza, który miał podjąć się translacji opery na język niemiecki. Jan Slinski, którego imię w treści umowy widnieje niedbale przypisane tłumaczeniu libretta, to postać, której trudno doszukać się w notach biograficznych znanych autorów, tłumaczy czy pisarzy tego okresu. W 1930 roku, czyli przed prapremierą „Młyna Diabelskiego” w Poznaniu zostaje wydana, przez warszawskie wydawnictwo Gebethner i Wolff, pieśń „Rajski Ptak” z Filmu Operowego „Młyn Djabelski” do polskich słów Juliana Krzewińskiego oraz niemieckich Jana Śliwińskiego. Jan Śliwiński, znany również jako Jan Śliviński, Jean Śliwiński, Jan Śliwińsky, Jan Ślivińsky był rozpoznawalnym literatem, tłumaczem i osobowością artystyczną omawianego okresu. Od 1930 na stałe zadomowiony w Warszawie prowadził np. kabaret muzyczny w Instytucie Propagandy Sztuki.

Przyglądając się uważnie dokumentom z Landesarchiv Baden-Württemberg, sporządzony na maszynopisie, niejednokrotnie korygowany piórem tekst, wydaje się być w wielu miejscach mało czytelny. Nazwisko tłumacza dzieła, zapisane jest poza równą linią maszynopisu, dodatkowo jedna z liter alfabetu jest zupełnie nieczytelna. Jakość pisowni przy danych autora tekstu niemieckiego, sugeruje, iż Jan Slinski to jedynie efekt błędu sporządzonego niedbale dokumentu. Mając na względzie wcześniejszą współpracę Jana Śliwińskiego z Różyckim nad materiałami muzycznymi związanymi z „Młynem Djabelskim”, wydaje się wręcz niemożliwe, aby nie miał zostać on autorem niemieckiej wersji libretta.

Fragment kontraktu pomiędzy Julius Feuchtinger Verlag Stuttgart, a Württembergische Landestheater Stuttgart na wystawienie opery „Die Teufelsmühle” Ludomira Różyckiego

 

Odnalezienie tak cennego dla poszukiwań dokumentu pozwalało ustalić wiele na temat zapomnianej opery, stawiało jednak kolejne pytania. Czy dokument znalazł swoje odzwierciedlenie w rzeczywistości i „Młyn Djabelski”, czy też „Die Teufelsmühle” zagościł na deskach opery w Stuttgartcie? Czy istnieją jakiekolwiek materiały, nutowe czy informacyjne świadczące o egzystencji tego dzieła?

C. D. N.

hw